top of page
Szukaj

Teatr antyczny w Taorminie

  • Zdjęcie autora: Heart, Hear Art!
    Heart, Hear Art!
  • 24 sie
  • 7 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 30 wrz

Teatr antyczny w Taorminie
Teatr antyczny w Taorminie

The english version is below.


Po wpisaniu w internecie frazy: Taormina, co zobaczyć, naszym oczom ukażą się dziesiątki zestawień punktów, które zdaniem ich autorów trzeba odwiedzić, będąc w tym miejscu. Na listach znajdziemy różne rekomendacje, ale jedna pojawia się w każdej. Mowa oczywiście o Teatro Antico di Taormina, czyli teatrze antycznym w Taorminie.


Zanim jednak przejdę do opisu tej budowli, pozwólcie, że nakreślę pokrótce historię samego miasta, w którym się ona znajduje.

Chcąc to zrobić, musimy cofnąć się o trzy tysiące lat...


Taormina, czyli antyczne Tauromenion, swoją nazwę zawdzięcza górze Tauro, na której leży. Miasto było początkowo zasiedlone przez Sykulów, czyli jedno z trzech wielkich plemion zamieszkujących Sycylię jeszcze przed kolonizacją fenicką oraz grecką.

Później, w VIII w. p.n.e, Grecy zaczęli zajmować wschodnie wybrzeże wyspy, wiążąc się z nią tym samym na długie lata. Zmieniło się to dopiero w 263 r. p.n.e, gdy zawarto traktat z Rzymem.

Pod panowaniem rzymskim Taormina stała się słynnym miejscem wypoczynkowym dla ichniejszej elity.

Potem Tauromenion doświadczył jeszcze dominacji arabskiej, normańskiego odrodzenia, a także wpływów hiszpańskich.

Miasto odegrało też ważną rolę w trakcie risorgimento.


Pod koniec XIX wieku Taormina zaczęła przyciągać szeroko pojętych artystów. Miasto odwiedzili chociażby Nietzsche, Wilde czy Goethe. Ten ostatni uważał, iż Taormina jest najwspanialszym dziełem sztuki i natury. Nazywał ją kawałkiem raju na ziemi.

De Maupassant napisał z kolei: Jeśli ktoś miałby spędzić tylko jeden dzień na Sycylii i pytał, co trzeba tam zobaczyć, odpowiedziałbym bez wahania: Taorminę.


Osobiście uważam, że Taormina, istotnie, jest pięknym miejscem, ale wydaje mi się, iż nie doceniłam jej w pełni. Zwiedzałam ją w sporym pośpiechu, więc sądzę, że jej urok mógł mi zwyczajnie umknąć. Zobowiązuję się oczywiście do ponownego odwiedzenia Taorminy, gdy tylko znów wybiorę się na Sycylię, a tymczasem przechodzę już do tytułowego teatru antycznego!


Jak już wcześniej wspomniałam, Taormina leży na wzgórzu. Naturalne zbocze wykorzystano więc podczas budowy teatru, tworząc tym samym ogromną widownię, mogącą pomieścić nawet 10 tysięcy widzów.


No dobrze, ale kto właściwie stworzył tę okazałą budowlę?


Za wybudowanie Teatro Antico di Taormina odpowiedzialni są Grecy, a dokładniej koloniści z Naxos (to także oni nadali miastu nazwę Tauromenion). Teatr powstał w III w. p.n.e., stając się tym samym świadkiem wydarzeń, o których pisałam już wyżej. Po tym, jak pierwotnie służył do wystawiania w nim tragedii, następnie prawdopodobnie pełnił funkcję areny do walk gladiatorów (czasy wpływów rzymskich), w średniowieczu Teatro Antico był wykorzystywany jako twierdza przez Arabów, a następnie też Normanów.

Wiele lat później, bo dopiero w XIX w. n.e. teatr powrócił do dawnej świetności i został udostępniony zwiedzającym, a także stał się znów przestrzenią artystyczną.


Po renowacji dokonanej już przez Rzymian, teatr mógł pomieścić jeszcze więcej , bo aż 20 tysięcy widzów. W tej chwili oczywiście wiele z nich jest zniszczonych, ale Teatro Antico di Taormina nadal robi ogromne wrażenie.


Budowla jest monumentalna, ale według mnie nie przytłaczająca. Stając na szczycie, naszym oczom ukazuje się zachwycające, błękitne Morze Jońskie oraz Etna. Mam wrażenie, że bez względu na to, jak wielu słów bym nie użyła, i tak nie uda mi się oddać uroku tego miejsca oraz uczuć, jakie przepełniają człowieka w chwili, gdy znajduje się na samej górze widowni.


Teatro Antico di Taormina to druga co do wielkości scena na Sycylii. Pierwsze miejsce zajmuje ta w Syrakuzach.

Obecnie w taormińskim teatrze antycznym co roku odbywają się festiwal filmowy, którego tradycja sięga aż 71 lat wstecz, oraz Taormina Arte - międzynarodowy festiwal artystyczny, teatralny i kulturalny.


Teatro Antico przyciąga światowej sławy artystów, takich jak chociażby Andrea Bocelli, i pragnących podziwiać ich występy widzów.

Pomimo upływu czasu nadal pełni więc swoją pierwotną funkcję.


Znacie moje zamiłowanie do rozmyślań rodem z romantyzmu... Nie mogło ich zabraknąć również dziś. ;)

Choć teoretycznie teatry to tylko budowle, wierzę, że jak każde miejsce i one ma dusze. Nie inaczej jest według mnie w przypadku Teatro Antico di Taormina.

Jak sami mieliście okazję przekonać się, czytając ten post, historia owej budowli jest długa i zagmatwana. Teatr, wraz z całą Taorminą, przechodził tak naprawdę z rąk do rąk i był obserwatorem rozmaitych wydarzeń.

Po latach jednak znów jest tym, czym miał być od początku.

Wydaje mi się, że jeśli teatry rzeczywiście mogłyby marzyć, pragnęłyby właśnie tego - aby być miejscem, w którym rozkwita sztuka.

Taki powrót do swojego pierwotnego przeznaczenia po wielu wiekach musi być czymś niezwykłym...

Bo tylko pomyślcie - zobaczyć po setkach lat i tysiącach przeróżnych perturbacji to, co się kocha(w tym przypadku: pełnych pasji aktorów, zachwyconych widzów). Przekonać się, że mimo zniszczeń oraz upływu czasu nadal jest się zdolnym do miłości i dać jej rozwijać się w swoim sercu.

Zrozumieć, że ten trudny okres, który nastąpił pomiędzy, tak naprawdę nic nie zmienił, ponieważ jeśli coś zostaje nam zapisane, to już na zawsze.

Bezcenne.


If you write down in Google Taormina, what to see, there will appear lists of spots, which, in their authors' opinion, you need to visit. You will get variety of recommendations from them, but there is one place that seems to appear literally always. Of course I am talking about the Teatro Antico di Taormina, which means the ancient theater in Taormina.


Before I start describing this building, let me tell you a little bit about the history of the city itself.


To do it, we need to go back about three thousand years...


Taormina used to be called Tauromenion. It owes its name to the Mountain Tauro, on which it lies. The city was initially settled by the Sicels, one of the three great tribes that inhabited Sicily before the Phoenician and Greek colonization.


Later, in the 8th century BC, Greeks began to occupy the eastern coast of the island and in the same time created a boundary with Sicily wich lasted for long years. This changed in 263 BC, when a treaty with Rome was signed.

Under Roman rule, Taormina became a popular holiday destination for the Roman elite.

Then, Tauromenion experienced Arab domination, the Norman Revival, and Spanish influence.

The city also played an important role during the Risorgimento.


At the end of the 19th century, Taormina began to attract artists, writers, philosophers etc. It was visited by Nietzsche, Wilde, and Goethe for example. The last one considered Taormina the most magnificent work of art and nature. He called it a piece of paradise on earth.


De Maupassant wrote: If someone were to spend only one day in Sicily and asked what is necessary to see here, I would answer without hesitation: Taormina.


Personally, I think Taormina is indeed a beautiful place, but I feel I did not fully appreciated it. I was walking around it in a hurry, so I think I might have simply missed its charm. I promise to visit Taormina again the next time I come to Sicily, but for now, I'm moving on to the ancient theater!


As I mentioned earlier, Taormina is situated on a hill. The natural slope was used to build the theater with a huge auditorium that could bear even 10 000 spectators.


Okay, but who actually created this impressive building?


Teatro Antico di Taormina was built by Greeks, or more precisely, colonists from Naxos (they also gave the city its name, Tauromenion). The theater was built in the third century BC, thus witnessing the events I mentioned above. After initially being used for performing tragedies, later it was probably an arena for gladiators (during the Roman period), in the middle ages, the Teatro Antico became a fortress for the Arabs and then - the Normans.


Many years later, in the 19th century AD, the theater was restored and opened for the visitors. It also became an artistic space again.


After renovations made by the Romans, the theater could handle even more spectators - 20 000. Many of the seats are now, of course, in ruins, but Teatro Antico di Taormina is still impressive.


The building is monumental, but in my opinion, not overwhelming. Standing at the top of it, watching the stunning blue Ionian Sea and Etna... The view is breathtaking. However I feel that no matter how many words I use, I still will not be able to describe the charm of this place or the feelings that you experience once you are standing there, at the top of the auditorium.


The Teatro Antico di Taormina is the second largest stage in Sicily, the first place goes to the one in Syracuse.


Currently, the Taormina Antico Theatre hosts an annual film festival, which tradition dates back 71 years, and Taormina Arte – an international art, theatre, and cultural festival.


The Teatro Antico attracts amazing artists, such as Andrea Bocelli, and spectators that want to admire their idols here.


Time flies but despite it the theatre's function is still the same.


You know how much I love to share with you my private, a little bit romantic thoughts... It could not be any different today, I just have to tell you something from the bottom of my heart. ;)

Although theoretically theatres are just buildings, I believe that, like all the other places, they have a soul. In my opinion, the Teatro Antico di Taormina also does.

As you have seen yourself during reading this post, the history of this building is long and quite complicated. The theater, and Taormina in general, was occupied by many nations and became a spectator of various acts.

Years later, however, it is again what it was meant to be from the very beginning.

I think that if theaters could truly dream, they would desire exactly this - to be places where art flourishes.

Such a return to its original purpose after so many centuries must be something extraordinary...

Just imagine - after hundreds of years and thousands of various perturbations, seeing what you love the most (in this case: passionate actors and amazed spectators). Think of realizing that despite the destruction and the passage of time, you are still capable of love. Think of allowing it to appear and bloom in your heart again.

Imagine understanding that the difficult period in between did not really change anything, because if something is meant to be, it is forever.


Priceless.


źródła/sources:


 
 
 

Komentarze


© 2035 by The Artifact. Powered and secured by Wix

  • Youtube
  • TikTok
  • Facebook
  • Instagram
bottom of page